Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z SoftSystem?
Zacznijmy od tego, że swoją przygodę z programowaniem zacząłem od własnej działaności gospodarczej. Jeszcze jako student zafascynowany potencjałem i możliwościami jakie dawała w tamtym czasie szybko rozwijająca się branża informatyczna, z grupką kolegów założyliśmy w 2000 roku pierwszy na Podkarpaciu i jeden z pierwszych w Polsce portal informacyjny, który muszę przyznać z satysfakcją, funkcjonuje do dzisiaj 🙂. Praca przy portalu i w najnowszych technologiach dawała mi wiele radości, ale praca w biurze przed monitorem dla młodego, energicznego człowieka to za mało, zwłaszcza, że bardzo lubiłem podróżować, odkrywać nowe miejsca i podejmować nowe wyzwania. I tu właśnie pojawia się firma SoftSystem, która oferowała i nadal oferuje możliwość wyjazdu do Stanów Zjednoczonych oraz opcję pracy w roli programisty wprost ze słonecznego stanu Floryda. Tropikalny klimat, piaszczyste plaże, krystalicznie czysta woda i wizja pracy bliżej anglojęzycznego klienta wraz z możliwością odbywania podróży służbowych po Stanach Zjednoczonych na tyle mnie zachęciły, że zdecydowałem się w 2003 roku zatrudnić w SoftSystemie. Oczywiście zatrudniłem się nie tylko po to, aby móc wyjechać na Florydę 😉 ale również po to żeby nadal rozwijać w prestiżowej międzynarodowej korporacji. Tak właśnie rozpoczęła się moja przygoda z firmą SoftSystem, która nieprzerwanie trwa po dziś dzień.
Jak wyglądała Twoja ścieżka kariery w naszej firmie?
W firmie SoftSystem pracuję już ponad 18 lat i przez ten czas powoli nabierając doświadczenia zawodowego miałem możliwość pracować na różnych stanowiskach. Rozpocząłem karierę jako programista w niewielkim, aczkolwiek przełomowym jak na tamte czasy projekcie. Był to kompletnie nowy zestaw aplikacji do obsługi badań genetycznych, które dawały organizacji możliwość podboju nowych rynków zbytu, pozyskania nowych klientów, oraz pozwoliły firmie na dalszy dynamiczny rozwój i ekspansję na wszystkich kontynentach. Dodam tylko, że kiedy zatrudniałem się w SoftSystemie, w biurze w Rzeszowie pracowało około 120 osób, a obecnie pracuje już ponad 550 wykwalifikowanych specjalistów.
Na moją prośbę, po niespełna dwóch latach pracy zostałem wydelegowany do pracy na Florydzie w partnerskiej firmie SCC, która jest jednocześnie naszym głównym zleceniodawcą. Tym samym spełniły się moje marzenia, mogłem nadal programować a jednocześnie kontynuować swoją pasję podróżniczą, zwiedzając najpiękniejsze zakątki stanu Floryda 😉. W SCC kontynuowałem swoją karierę nie tylko jako programista, ale również jako wdrożeniowiec i support programmer. Przyznam, że nowe obowiązki, a zwłaszcza bliska współpraca z klientem znacznie poszerzyły moje horyzonty i zmieniły sposób postrzegania procesu tworzenia aplikacji. Dwa lata pracy w SCC, współpraca z doświadczonymi specjalistami oraz bliskość klientów obrodziły pomysłami i ideami nowych rozwiązań i aplikacji. Jeden z tych pomysłów po pewnym czasie przerodził się w realny projekt, który miał być rozwijany i kontynuowany w Polsce. Aby móc go zrealizować, w 2006 roku zdecydowałem się na powrót do kraju i już w nowej roli architekta rozpocząłem prace koncepcyjne nad nowym produktem jakim był SoftDMI. Jako architekt miałem możliwość współpracować, konsultować i projektować nowy system z najlepszymi i najbardziej doświadczonymi architektami i analitykami w naszej organizacji. Przyznam, że bez ich pomocy, wiedzy i doświadczenia nie udałoby się zaprojektować i stworzyć produktu, który obecnie jest nieodzowną częścią praktycznie wszystkich aplikacji sprzedawanych przez naszą organizację. Po zakończeniu prac koncepcyjnych w celu dalszego rozwoju aplikacji SoftDMI, w 2008 roku został powołany osobny zespół składający się głównie z programistów i architektów, w którym to najpierw pełniłem rolę team leadera, a po pewnym czasie Kierownika Produktu. Przez kolejne lata dynamicznego rozwoju DMI’a, poza programistami i architektami, do zespołu dołączyli także analitycy i wdrożeniowcy. Zespół stał się kompletną, zgraną paczką doświadczonych pasjonatów nowych technologii. Nieprzeciętne zaangażowanie wszystkich członków zespołu, ich otwartość i chęć unowocześniania otaczającej nas rzeczywistości zawsze były i nadal są motorem napędowym dla naszego zespołu oraz nieustannie popychają nas do podejmowania nowych wyzwań i tworzenia nowych produktów i rozwiązań. Na przestrzeni lat powstają kolejne projekty takie jak QueryAgent, DLS, GlobalTracker czy choćby ostatnio realizowany WebDMI i DevTracker. Wraz ze wzrostem ilości kierowanych przeze mnie projektów oraz rozwojem zespołu, w 2018 otrzymałem promocję na moje obecne stanowisko, tj. Kierownika Projektów. Jestem przekonany, że to właśnie możliwość przechodzenia kolejno przez wszystkie szczeble kariery oraz możliwość współpracy na poszczególnych etapach ze wspaniałymi ludźmi pełnymi optymizmu i zaangażowania w swoją pracę, pozwoliła mi stać się tym, kim teraz jestem w naszej organizacji, dojrzałym i odpowiedzialnym Managerem.
Obecnie jesteś Managerem zespołu DMI Development. Opowiedz nam coś więcej o Twoich zadaniach na tym stanowisku.
Myślę, że zakres zadań i obowiązków na tym stanowisku w naszej firmie jest zdefiniowany w podobny sposób jak w innych firmach z branży IT. W swojej pracy kładę bardzo duży nacisk na nieustanne inspirowanie i motywowanie swoich pracowników, wyznaczanie im ścieżki oraz staram się usuwać wszystkie przeszkody, które w jakikolwiek sposób mogłyby zakłócić ich pracę lub choćby zniechęcić ich do niej. Ponadto myślę, że rozwijanie w pracownikach kreatywności, samodzielności, poczucia odpowiedzialności za własną pracę, wspieranie ich w podejmowaniu trudnych decyzji i celebrowanie ich sukcesów jest tym, co w moim przekonaniu jest najważniejszym zadaniem Managera. Uważam też, że odzwierciedleniem Managera są jego pracownicy, co oznacza iż każda choćby najmniejsza porażka pracownika jest także porażką jego Managera. W dzisiejszych czasach rola Managera nie powinna ograniczać się tylko i wyłącznie do oschłego zarządzania projektem, kontroli zakresu i nadzoru nad realizacją powierzonych zadań, ale również powinna opierać się na szeroko pojętym coachingu i partnerstwie. Dobry Manager powinien starać się zrozumieć i pomóc rozwiązać każdy, nawet najmniejszy problem swojego pracownika, nawet jeśli ten problem wykracza poza aspekty czysto techniczne i nie do końca jest powiązany z projektem czy pracą. Oczywiście, proszę mnie źle nie zrozumieć, zakres prac musi być kontrolowany przez Managera, a praca musi zostać wykonana przez pracownika w zadanym czasie, ale dziś, w zespołach dynamicznie się zmieniających, wielopokoleniowych, gdzie pojawiają się zupełnie nowe wyzwania, z którymi do tej pory Managerowie nie musieli się mierzyć w takim stopniu, rola Managera musi zostać przedefiniowana. Dzisiaj Manager to zdecydowanie ktoś więcej niż tylko nadzorca.
Czym dokładnie zajmuje się Twój zespół – DMI?
Cele i oczekiwania względem zespołu DMI są bardzo różne i dynamicznie się zmieniają dlatego, że DMI nie jest do końca typowym zespołem w naszej organizacji. Myślę, że wyróżnia nas to, że poza standardowymi zadaniami związanymi z developmentem i supportem produktu SoftDMI, staramy się poszukiwać nowych rozwiązań oraz nieustannie usprawniać i poprawiać otaczającą nas rzeczywistość.Nie my dostosowujemy się do otaczającego nas środowiska, tylko to my podejmujemy niełatwe wyzwania dostosowania środowiska do naszych wizji. Poza regularnym developmentem i supportem produktu SoftDMI, nieustannie podejmujemy wyzwania i ryzyko kolejnych nowych projektów i narzędzi takich jak Plate Builder/Hamilton, GeneCapture czy wspomniane już wyżej WebDMI, DLS, GlobalTracker i DevTracker. Wszystkie te projekty dają członkom zespołu możliwość rozwoju w najnowszych technologiach obecnie używanych w branży IT. Dodatkowo, biorąc pod uwagę rozmiar naszej organizacji, ilość osób aktywnie używających w codziennej pracy DMI oraz uwzględniając rozproszenie jego instalacji, używanie tworzonych przez nas aplikacji, nie tylko znacząco ułatwia pracę ale zarówno nam jak i klientom daje pełne poczucie bezpieczeństwa i kontroli nad procesem.
Obecnie, w związku z dynamicznie zmieniającą się sytuacją na rynku, mamy w naszym zespole otwarte pozycje na: programistów, support inżynierów i kierownika zespołu programistów. Zapraszam serdecznie wszystkich, którzy nie boją się wyzwań oraz chcą pracować w najnowszych technologiach w zgranym zespole o przyjaznej atmosferze. Wszystkich otwartych na zmianę i nieustannie chcących ulepszać otaczającą nas rzeczywistość.
Opowiedz nam coś więcej o projektach, które realizuje Twój zespół.
Tak jak już wspomniałem naszym głównym produktem jest SoftDMI (Data Manager of Instruments) – jest to desktopowa aplikacja odpowiadająca głównie za komunikację pomiędzy fizycznymi instrumentami medycznymi, a pozostałymi tworzonymi przez naszą organizację aplikacjami służącymi do analizy rezultatów. Poza zapewnieniem komunikacji, aplikacja SoftDMI dostarcza również szeroki wachlarz funkcjonalności umożliwiającej routowanie komunikatów, sterowanie fizycznymi instrumentami, a także wstępną analizę i dostosowywanie rezultatów. Na chwilę obecną aplikacja jest częścią Genetycznej suite i jest instalowana praktycznie u wszystkich klientów , gdyż rezultaty z instrumentów są podstawą praktycznie każdego badania medycznego. SoftDMI współpracuje nie tylko z aplikacjami suity genetycznej, ale także dostarcza obsługę instrumentów dla produktów takich jak NGS, BioBank, BloodBank, TotalQC, Lab/Micro 5.0 i lista ta jest dynamicznie powiększana o kolejne produkty. Nasza aplikacja obsługuje większość dostępnych na rynku typów instrumentów medycznych, w szczególności cytogenetycznych, molekularnych, biochemicznych i patologicznych, dostarczając przy tym ponad 300 dedykowanych profili ustawień dla tych instrumentów. Obecnie jesteśmy na etapie finalizacji prac związanych z wydaniem webowej wersji DMI o znacznie rozszerzonej funkcjonalności – aplikacji SoftWebDMI.
Pozostałe najważniejsze produkty to DLS (DMI License System) – aplikacja webowa zapewniająca backup nastawów i sterowników instrumentowych oraz umożliwiająca pełną kontrolę licencji instalowanych urządzeń. Kolejny produkt to także aplikacja webowa o nazwie Global Tracker. Jest to aplikacja wspomagająca i dokumentująca proces implementacji instrumentów a w szczególności pracę naszych implementatorów i wdrożeniowców. Koniecznie muszę wspomnieć także o naszym najnowszym projekcie, jakim jest DevTracker – to również webowa aplikacja umożliwiająca prowadzenie developmentu w zwinnych metodologiach Agile’owych przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniego poziomu formalności procesu i dostarczanej dokumentacji spełniającej rygorystyczne wymagania FDI’a oraz najwyższe standardy ISO.
Jakie są plany rozwojowe Twojego zespołu?
Plany rozwojowe naszego zespołu uzależnione są od bardzo wielu czynników, często czynników niezależnych od nas. Staramy się więc na bieżąco reagować na dynamicznie zmieniającą się sytuację rynkową i potrzeby klientów. Obecnie naszym głównym celem jest wypuszczenie oficjalnej wersji naszego najnowszego produktu jakim jest SofWebDMI. Jest to webowy odpowiednik SoftDMIa rozszerzony o dodatkowe funkcjonalności manualnej i automatycznej analizy i obróbki rezultatów. Jesteśmy przekonani, że całkowicie nowy produkt, jakim jest SoftWebDMI w niedalekiej przyszłości będzie mógł być dostarczany jako kompletne, a zarazem lekkie rozwiązanie dla mniejszych laboratoriów, z koleiw większych laboratoriach z powodzeniem będzie mógł zastąpić obecnie używanego SoftDMIa. WebDMI to produkt, który jest naszą odpowiedzią na szybko rozwijający się rynek, produkt umożliwiający znaczne ograniczenie kosztów organizacji i potencjalnych klientów przy zachowaniu maksimum wymaganej funkcjonalności.
Potencjalni kandydaci chcieliby znać więcej szczegółów. Scharakteryzuj stanowiska, na które obecnie trwa rekrutacja.
Jesteśmy otwarci na nowych programistów, programujących głównie w technologiach webowych, ale nie tylko. Chcemy również wzmocnić grupę inżynierów supportu będących naszą pierwszą linią obrony i wsparcia w rozwiązywaniu problemów związanych z instalacją i użytkowaniem naszego oprogramowania na środowiskach klienckich. Ponadto, mamy również otwartą pozycję na kierownika zespołu programistówPoszukujemy kogoś, kto nie tylko pomoże nam dopilnować nasz development od strony proceduralnej, ale również wniesie nowe pomysły i idee do naszego zespołu. Dokładny opis wymagań na poszczególne stanowiska dostępny jest na naszej stronie internetowej w zakładce ‘Kariera’. Dodam, że najbardziej cenimy u naszych kandydatów takie cechy jak: zaangażowanie, samodzielność, odpowiedzialność, chęć podejmowania nowych wyzwań i nieustannego samodoskonalenia się. Poszukujemy osób, które nie poddają się zbyt łatwo, komunikatywnych, otwartych, ceniących sobie dobrą atmosferę w pracy i poszukujących stabilnego zatrudnienia. Myślę, że pomimo dynamicznie zmieniającej się sytuacji na rynku pracy IT, nasza firma nadal ma wiele do zaoferowania i pozytywnie wyróżnia się na tle konkurencji, szybko reagując na zmianę i dostosowując się do obecnych realiów rynkowych, tak aby jak najlepiej spełnić oczekiwania swoich pracowników. Elastyczne godziny pracy, możliwość pracy zdalnej lub w nowoczesnym biurze, w Polsce lub na Florydzie oraz przeprojektowany system motywacyjno-podwyżkowy jest chyba tego najlepszym przykładem.
Jakie są Twoje zainteresowania poza pracą?
Od zawsze poza pracą kręciło mnie tworzenie aplikacji webowych 🙂 A więc mam to szczęście, że w każdej pracy, tzn. początkowo we własnej firmie, a obecnie głównie w SoftSystem mogę ciągle realizować jedną ze swoich największych pasji. Drugą pasją jest fotografia, a zwłaszcza fotografia reklamowa. Moja przygoda z fotografią rozpoczęła się jeszcze w 2005 roku na Florydzie, gdzie jeden z kolegów z SCC (dzięki Janusz 🙂) zaraz po urodzeniu się mojego syna, pożyczył mi profesjonalny aparat i zestaw oświetlenia studyjnego, no i przyznam, że wpadłem wtedy jak śliwka w kompot. Kilka miesięcy później zacząłem kompletować swój własny sprzęt, a po powrocie do Polski otworzyłem profesjonalne studio fotograficzne. Nie ukrywam, że po tylu latach fotografia nadal sprawia mi wiele przyjemności, ale niestety nie jestem już w stanie poświęcać jej tyle czasu ile bym chciał. Ostatnią pasją, o której chcę wspomnieć, a która towarzyszy mi od najmłodszych lat to góry i eksploracja nieznanego. Zacząłem dość wcześnie, bo w wieku 14 lat od wspinaczki skałkowej i eksploracji jaskiń. To było coś, co sprawiało mi najwięcej frajdy. Obecnie moje aktywności ograniczyłem głównie do pieszych wędrówek po górach, głównie w samotności lub w gronie przyjaciół i znajomych. Ta forma spędzania wolnego czasu, a zwłaszcza obcowania z samym sobą zdecydowanie otwiera we mnie nowe horyzonty myślowe. Podczas wielogodzinnej wędrówki i obcowania z naturą, w głowie rodzą się najlepsze pomysły i kotłują nowe idee. Myślę że w dzisiejszym mocno przeładowanym informacjami i aktywnościami świecie jest to doskonała forma terapii oczyszczenia i uporządkowania myśli.